Wyścigi Poznań
Jerzy Landsberg i Błażej Krupa
Jeśli wierzyć liście startowej, to na Fiacie ucieka śpiewająca gwiazda estrady Andrzej Dąbrowski, goni prawdziwy Włoch, mieszkający w Polsce, Lelio Lattari. Andrzej startował też w rajdach i często w nocy przed PKC dziewczyny pytały tylko o niego. Reszta zawodników się nie liczyła.
Jerzy Landsberg. Jurek jeździł ze mną jako pilot cały sezon 1974, Kormoran na Fiacie 125P, potem na Renault 12 Gordini.
Jerzy Landsberg. W sezonie 1975 postanowił przesiąść się z prawego na lewe siedzenie. Kupił nową Renault 5 LS i takim 90 konnym, seryjnym autem jeździł na wyścigi i na rajdy.
Renault 5 LS, potem model nazywał się 5 TS. Lekkie, bardzo dobrze się prowadzące autko z przednim napędem. Na więcej koni mechanicznych trzeba było czekać jeszcze 2 lata. Jurek był pierwszym kierowcą w Polsce, który zaczął być sponsorowany przez koncern tytoniowy. Zwracają uwagę -wyścigowe- opony Michelin XAS i felgi. Z prawej strony Dacia 9128OA to moje auto treningowe, które udostępniły mi w zamian za -katowanie- ich opon Olsztyńskie Zakłady Opon Samochodowych, czyli OZOS, czyli dzisiejszy Michelin w Olsztynie.
Z lewej zasłonięty maską R-5 Janusz Kiliańczyk (w okularach) zwany -brodą- przeżywa swój pierwszy start na Renault 12 Gordini. Z mojej prawej strony mechanik Janusza, Pan Zdzisio Perłowski. Prowadził potem swój warsztat w Łomiankach.
Tyłem stoi moja żona - Anna
Od lewej, Błażej Krupa, Jerzy Landsberg, Anna Krupa, Lech Jaworowicz
Po środku w kaszkiecie mój serwisant Bogdan -Bob- Buczyński.
To już auto zbudowane w Warszawie.
Foto: Piotr Mystkowski
Art. Fotografik czł. ZPAF
WarszawaW 1975 roku w Poznaniu można było zamknąć lotnisko Ławica w niedzielę. Taki był ruch samolotów.
Foto: Piotr Mystkowski
Art. Fotografik czł. ZPAF
WarszawaWyścig wszechklas na dochodzenie. Smorawiński -łyknął- obydwie Renówki.
Foto: Zenon Kelleri
fotoreporter
GliwiceStart do wyścigu klasy 1600 ccm. Ja, jak zwykle z numerem 10, Kiljańczyk tym razem z nr 2.
Foto: Zenon Keller
fotoreporter
Gliwiceautor: Piotr Sobolewski, wszelkie prawa zastrzeżone
autor: Piotr Sobolewski, wszelkie prawa zastrzeżone
autor: Piotr Sobolewski, wszelkie prawa zastrzeżone
Foto: Piotr Mystkowski, Warszawa
Foto: Piotr Mystkowski, Warszawa
Foto: Piotr Mystkowski, Warszawa
Na wyścig przyleciał ,,Wilgą" Andrzej Jaroszewicz, ale wystąpił tylko w roli widza. Za nim siedzi jego żona Irena, a poniżej moja żona Anna.
Wyścig oglądały też: moja siostra Krystyna Walaszek (z prawej) i Elżbieta Woszczak-Mystkowska
Z lewej Janusz Kiljańczyk z nr 2, z prawej Błażej Krupa nr 10
Z lewej Janusz Kiljańczyk z nr 2, z prawej Błażej Krupa nr 10
Fot. Piotr Mystkowski, Warszawa
Fot. Zenon Keller, Gliwice, wszelkie prawa zastrzeżone
Poznań 20.04.1975
Fot. Zenon Keller, Gliwice, wszelkie prawa zastrzeżone
Fot. Zenon Keller, Gliwice, wszelkie prawa zastrzeżone
Fot. Zenon Keller, Gliwice, wszelkie prawa zastrzeżone
Fot. Zenon Keller, Gliwice, wszelkie prawa zastrzeżone
Z lewej stoi Henryk Ruciński z Poznania
Fot. Zenon Keller, Gliwice, wszelkie prawa zastrzeżone. Nr 10- Błażej Krupa, nr 2- Janusz Kiljańczyk, metę wymachuje Longin Bielak
Z przodu Lelio Lattari, z tyłu Janusz Kiliańczyk. Foto: Tomasz Sucharda